„...przysiągłem sobie, że będę używał wszelkich posiadanych zdolności, aby czynić dobro i przeciwdziałać złu, wspierać to, co w ludziach najlepsze, pracować w celu uwolnienia ich z więzień, które sami sobie stworzyli, oraz w celu zwalczania systemów, które niszczą nadzieje na ludzkie szczęście i sprawiedliwość”
* This file is licensed under the Creative Commons Attribution-Share Alike 3.0 Unported, 2.5 Generic, 2.0 Generic and 1.0 Generic license.
Piękne założenie i cel:)
OdpowiedzUsuńRealizacja też piękna :)
UsuńZimbardo to imponująca postać. Jego książki ogarniają taką masę ważkich tematów, że aż głowa boli. Jestem zachwycona jego postawą życiową. kilka lat temu miałam okazję być na jego wykladzie - był w wizytą na SWPS w Warszawie. Mam też jego autograf :) Zabawne, że w rzeczywistości jest panem drobnej postury ze śmiesznie ufarbowanymi włosami... Ale ta śmiesznostka sprawia, że wydaje mi się jeszcze mi bliższy.
OdpowiedzUsuńPięknie napisane.
UsuńOch, jak dobrze by było, żeby wszyscy się kierowali takimi ideałami...
OdpowiedzUsuńKażdy może. Tylko nie trzeba się oglądać na innych.
Usuń