Wolna i niezawisła Ukraina jest jedynym prawdziwym gwarantem niepodległości Polski. Jeśli upadnie Ukraina, kwestią czasu będzie upadek Polski.

poniedziałek, 27 marca 2023

Brandon Sanderson „Tancerka krawędzi” - lekka opowieść na odstresowanie



Brandon Sanderson

Tancerka krawędzi

Original title:
Edgedancer
(First published November 20, 2016)
seria: Archiwum Burzowego Światła #2.5
(The Stormlight Archive #2.5)
tłumaczenie:
Anna Studniarek
This edition: Format 160 pages
Hardcover Published March 24, 2021 by MAG
ISBN: 9788366712201


Poznając kolejne powieści cyklu „Archiwum Burzowego Światła” pióra amerykańskiego pisarza Brandona Sandersona specjalizującego się w fantastyce i powieściach dla młodzieży trochę się zgapiłem i pominąłem poboczną część serii - „Tancerkę krawędzi”. Postanowiłem nadrobić brak i sięgnąłem po wydanie drukiem z roku 2021 wydawnictwa MAG w twardej okładce. Książka, dość mikra w porównaniu z monumentalnymi głównymi pozycjami „Archiwum”. Jak się okazało, również zawartość nie jest aż tak epicka, jak w głównych powieściach serii. Po krótkiej chwili przekonałem się również, że już kiedyś,w jakimś okresie offblogowym, musiałem ją czytać i nigdzie tego nie zapisałem. Z przyjemnością jednak delektowałem się tym dziełkiem po raz drugi. Specyficzna nuta humoru z jaką autor przedstawił walkę nastoletniej protagonistki z potężnym, dojrzałym, profesjonalnym i doświadczonym przeciwnikiem to wielki atut książki. W ogóle – rzecz jest napisana niezwykle lekko. Okazała się świetnym czytelniczym relaksem, poprawiaczem humoru i odskocznią od innych lektur.

Fabuły nie będę przybliżał nawet w zarysie, ale warto po „Tancerkę krawędzi” sięgnąć w chwili chandry, nawet jeśli żadnej powieści z „Archiwum” jeszcze nie poznaliście. Lektura dla każdego, od młodszej młodzieży po starych dziadków, oczywiście poza alergikami na fantasy.

Podkreślam bardzo dopracowane wydanie – solidna fizyczność i jeszcze bardziej doszlifowana zawartość. Nie rzuciły mi się w oczy literówki, końcówki ani inne błędy. To godna naśladowania rzadkość w zalewie wydawniczej tandety, jaka opanowała nasz rynek książki.

Gorąco polecam


Wasz Andrew

P. S. Ukraina wciąż walczy nie tylko o swoją wolność, a my, choćby w pewnym stopniu, możemy pomóc jej obrońcom i obrończyniom, w tym także naszym chłopakom na wojnie. Każde wsparcie i każda wpłata się liczy! Można wspierać na różne sposoby, ale trzeba coś robić. Tutaj zrzutka na naszych medyków pola walki działających na froncie https://zrzutka.pl/nc3hm5



niedziela, 26 marca 2023

„Dlaczego zabija” - Blake Pierce i Agnieszka Bomba duetem nie do pobicia ;)



Blake Pierce

Dlaczego zabija

tytuł oryginału:
Cause to kill
seria: Avery Black #1
audiobook
czyta: Agnieszka Bomba 
Published January 1, 2019 by Google Commerce Ltd.


Blake Pierce jest dość tajemniczą postacią – trudno wyszukać w necie coś wiarygodnego na jej(?) temat poza podejrzanie nachalnym marketingiem i listą publikacji ujawniającą nie mniej podejrzanie wyglądającą płodność literacką. Po jej(?) powieść „Dlaczego zabija” otwierającą cykl „Avery Black” sięgnąłem ośmielony dość wysokimi ocenami na goodreads.com i skuszony promocją aplikacji „Książki Play” w ramach której audiobook z tą powieścią był darmowy.


sobota, 25 marca 2023

Cormoran Strike - serial ma już pięć sezonów



Jakiś czas temu poznałem tworzące cykl „Cormoran Strike” pięć* powieści pióra Joanne Murray ukrywającej się na ich okładkach pod pseudonimem Robert Galbraith, a znanej najbardziej jako J.K. Rowling, której sztandarowa seria powieściowa to znany wszystkim „Harry Potter”. „Cormoran” był jednym z moich najbardziej satysfakcjonujących spotkań z beletrystyką kryminalną, więc postanowiłem poznać i ekranizację – składający się z pięciu krótkich sezonów serial również zatytułowany „Cormoran Strike”, który swoją premierę miał w 2017. Produkcja oczywiście brytyjska (oryginalny tytuł „Strike” lub w dystrybucji międzynarodowej „C.B. Strike”).

piątek, 24 marca 2023

„Świetlana droga. Obóz koncentracyjny w Doniecku” Stanisława Asiejewa - trochę z innej strony




Stanisław Asiejew

(Stanislav Aseyev, Станіслав Асєєв)

Świetlana droga. Obóz koncentracyjny w Doniecku

tytuł oryginału:
«Світлий шлях»: історія одного концтабору
pierwsze wydanie: 2020
tłumaczenie i posłowie: Marcin Gaczkowski
wydawnictwo: Kolegium Europy Wschodniej 2022
format: paperback
liczba stron: 208
ISBN: 9788378933052


Zachęcony recenzją Ambrose na naszym blogu i ja sięgnąłem po wspomnieniową książkę „Świetlana droga. Obóz koncentracyjny w Doniecku” pióra ukraińskiego pisarza i dziennikarza Stanisława Asiejewa. Od zajęcia Donbasu przez Rosję (oficjalnie przez miejscowych separatystów) relacjonował on tlącą się wojnę między Rosją a Ukrainą, która później miała w pełni rozgorzeć w 2022. W 20017 roku został bezprawnie uprowadzony i pozbawiony wolności. Uwolnienia doczekał się w 2019 (warto podkreślić, że w ramach wymiany jeńców między Rosją a Ukrainą, co dobitnie pokazuje, kto w rzeczywistości był stroną konfliktów w Donbasie i na Krymie). Książka opisuje jego wspomnienia z tego okresu, gdy był bezprawnie więziony, w tym między innymi z pobytu w Izolacji, tajnym więzieniu wojskowym przy ul. Świetlanej Drogi 3 w Doniecku, które jak i wiele innych miejsc odosobnienia w ruskim mirze spełnia wszystkie warunki do określenia go mianem obozu koncentracyjnego.


czwartek, 23 marca 2023

„Okręt” Lothar-Günthera Buchheima czy Wolfganga Petersena?




Lothar-Günther Buchheim

Okręt

Original title:

Das Boot

(First published January 1, 1973 )
seria: Das Boot #1
tłumaczenie: Adam Kaska
czyta: Andrzej Piszczatowski
This edition format: audiobook
Published:
2004 by Zakład Nagrań i Wydawnictw Związku Niewidomych w Warszawie
(na podstawie wydania drukiem Wydawnictwa MON 1987)


Co pewien czas któraś z telewizji przypomina film Wolfganga Petersena „Okręt ”z 1981 roku, który opowiada o losach jednej z niemieckich łodzi podwodnych działających podczas II wojny na Atlantyku i nadal budzi żywy odzew wśród widzów oraz wciąż utrzymuje wysokie noty w rankingach. Po obejrzeniu go po raz kolejny, co prawda już tylko kątem oka i siedząc przy komputerze, postanowiłem poznać jego powieściowy pierwowzór o tym samym co film tytule.
Narratorem pierwszoosobowym i protagonistą książki jest porucznik Werner, niemiecki korespondent wojenny, który zamustrował na pokład U-96, jednego z owianych wśród aliantów złą, a wśród Niemców dobrą, sławą okrętów podwodnych typu VIIc przeznaczonego do działań na Atlantyku. Dzieło o pokaźnej objętości to zapis wydarzeń podczas jednego, kilkutygodniowego rejsu bojowego. „Okręt” jest powieścią o niewątpliwych wartościach literackich, ale nie wiadomo, czy przekaz historyczny nie jest jeszcze ważniejszy, bowiem z każdej sceny tchnie niepowtarzalną autentycznością, głębią i celnością obserwacji, co zawdzięczamy faktowi, iż Lothar-Günther fikcję literacką zbudował na swych własnych wspomnieniach z przeżyć w składzie załogi właśnie takiego jak powieściowy U-boota. Może nawet nie zbudował, a odwrotnie – rzeczywiste wspomnienia ubrał w szaty fikcji literackiej; powody stają się oczywiste po przeczytaniu książki.

No i dochodzimy do kardynalnego pytania, które pojawia się zawsze przy temacie powieści, która doczekała się ekranizacji – Co lepsze? Odpowiem z pozoru idiotycznie – jako film lepszy jest film, jako powieść oczywiście książka. Tylko pozornie jest to banał, bowiem w tym wyjątkowym wypadku spore różnice między drukowanym pierwowzorem a ekranizacją są uzasadnione. Książka jest dużo bardziej realistyczna; chodzi o to, że pokazuje, iż aktywna (atak lub obrona) walka na niemieckich łodziach podwodnych, po załamaniu się fali pierwszych sukcesów podwodnej ofensywy przeciwko Wielkiej Brytanii, po usprawnieniu systemu alianckich konwojów, uzyskaniu przez aliantów przewagi w powietrzu i wprowadzeniu do walki nowych systemów broni oraz uzbrojenia obrony przeciwpodwodnej, stanowiła tylko ułamek czasu trwania rejsu bojowego. Znacznie dłużej trwało bierne unikanie wielogodzinnych ataków niszczycieli i samolotów. I to jednak było nadal małą cząstką rejsu. Prawie cały rejs to skryte przemieszczanie się trwające całymi tygodniami; nuda, nuda, nuda. A w czasie tej bezczynności wszystkie problemy wynikające z zamknięcia grupy ludzi w ciasnych pomieszczeniach izolowanych od świata zewnętrznego, od cyklu dnia i nocy, od łączności z resztą ludzkości, w napięciu, strachu i ciągłym zagrożeniu. Ten realizm nie ułatwia lektury, w której dużą część stanowi gonitwa myśli głównego bohatera tym bardziej chaotyczna, gwałtowna i mniej racjonalna, im większy strach, im dłuższa bezsenność, im większe wyczerpanie. Filmu skonstruowanego w ten sposób, a więc realistycznie oddającego rzeczywistość wojny podwodnej tego okresu, nie dałoby się oglądać. Fakt, że w filmie nad okresami biernego trwania przeważa akcja jest, mimo odejścia od realności, jedynym wyjściem. Niestety, nieuniknioną konsekwencją jest pozbawienie filmu głębi psychologicznej, która jest wielkim atutem powieści, a za tym idą i inne treści, które w filmie się nie pojawiły, bo nie mogły. Jedną z ciekawszych jest na przykład wyjaśnienie paradoksu polegającego na tym, że choć straty wśród załóg niemieckich okrętów podwodnych w tym okresie wojny zaczynały być zastraszające, chętnych do załóg U-bootów raczej nie brakowało; było wielu, którzy wybierali to, zamiast służby w innych formacjach.

Reasumując – zarówno film, jak i powieść, są warte poznania. Choć książka stawia przed odbiorcą dużo większe wyzwania, daje też w zamian dużo więcej.

Wspomnę jeszcze, że aby poznać powieść wybrałem formę audiobooka. Obecnie łatwiej jest o książkę czytaną w interpretacji Leszka Wojtaszaka, ja jednak skusiłem się na starszą wersję, której głosu użyczył Andrzej Piszczatowski i byłem w pełni usatysfakcjonowany.


Wasz Andrew


* niemiecki reżyser i scenarzysta (1941-2022)

kadr z filmu Okręt
kadr z filmu Lothar-Günthera Buchheima




P. S. Ukraina wciąż walczy nie tylko o swoją wolność, a my, choćby w pewnym stopniu, możemy pomóc jej obrońcom i obrończyniom, w tym także naszym chłopakom na wojnie. Każde wsparcie i każda wpłata się liczy! Można wspierać na różne sposoby, ale trzeba coś robić. Tutaj zrzutka na naszych medyków pola walki działających na froncie https://zrzutka.pl/nc3hm5

środa, 22 marca 2023

"Przemieszczenie" Margaryta Jakowenko - O trudach dorastania na obczyźnie

Przemieszczenie

Margaryta Jakowenko

Tytuł oryginału: Desencajada
Tłumaczenie: Agata Ostrowska
Wydawnictwo: ArtRage
Liczba stron: 130
Format: epub



 
Powstanie ludzkiej istoty warunkowane jest dotarciem plemnika do komórki jajowej. Ruch tej drobiny nieodzowny jest do tego, by doszło do cudu narodzin. Nie będzie więc przesadzą stwierdzenie, iż przemieszczanie się jest fundamentem życia. Poruszanie się jest ważkie także w wymiarze pozamacicznym – ludzka egzystencja nierzadko składa się z podróży czy zmiany miejsc zamieszkania. Docieranie do nowych lokalizacji może być wynikową pasji, ciekawości, ale bywa też aktywnością wymuszoną, konieczną, narzuconą. Niekiedy migracja zarobkowa wydaje się nam jedynym wyborem, jakiego możemy dokonać, by diametralnie poprawić nasz los. Ale konsekwencje takich radykalnych decyzji mogą być bolesne i wymagać odpowiedniej ilości czasu, by się z nimi pogodzić, o czym pisze Margaryta Jakowenko (ur. 1992), hiszpańska dziennikarka i pisarka ukraińskiego pochodzenia, autorka powieści Przemieszczenie.

wtorek, 21 marca 2023

Paweł Wakuła „Pan Pasek i skarby ziemi rawskiej” - perełka wiedzy, dysonanse wychowawcze



Pan Pasek i skarby ziemi rawskiej
Paweł Wakuła
ilustracje: Małgorzata Flis
kategoria wiekowa 7+
Wydawnictwo Literatura 2022
hardcover
96 stron
ISBN: 978-83-8208-114-5


Lekturą Dyskusyjnego Klubu Książki w Rawie Mazowieckiej przewidzianą na marzec 2023 była… książka dla dzieci „Pan Pasek i skarby ziemi rawskiej” Pawła Wakuły, współczesnego rysownika-humorysty, pisarza i miłośnika historii. Głównym bohaterem książeczki jest Piotrek, bardzo młody łodzianin, zesłany na wakacje do nudnej Rawy Mazowieckiej. Okazuje się, że jednak nie aż tak beznadziejnej, oczym się przekonuje od momentu spotkania z Panem Paskiem.


poniedziałek, 20 marca 2023

Pacyfik (2010) - epicko, realistycznie i poruszająco



Pacyfik

(The Pacific)

produkcja: Steven Spielberg, Tom Hanks i Gary Goetzman we współpracy z HBO, DreamWorks, Playtone i Seven Network


Coś mnie naszło i postanowiłem sobie przypomnieć miniserial „Pacyfik”, dziesięcioodcinkowe epickie dzieło powstałe w kooperacji amerykańsko-australijskiej, które ujrzało światło dzienne w 2010 roku.