Było oczywiste, że po powieści „Wyspa Camino”, otwierającej cykl pod tym samym tytułem, pióra Johna Grishama, współczesnego (ur. 1955) amerykańskiego prawnika i pisarza specjalizującego się w thrillerach prawniczych oraz kryminalnych, która mnie czytelniczo uwiodła, musiałem szybko sięgnąć po następną książkę serii, czyli „Wichry Camino”. Wybrałem wydanie audio z głosem Leszka Filipowicza, przekładem Roberta Walisia, nakładem Wydawnictwa Albatros.
Postawienie na audiobooka okazało się dobrym wyborem – lektor sprawił się bez zarzutu. Świetnie się tego słuchało, choć powieść ma nieco inny charakter niż pierwsza odsłona cyklu. Za pierwszym razem mieliśmy do czynienia z kryminałem, lecz zdominowanym przez motyw miłości do książek, który nadał dziełu niepowtarzalny klimat. Teraz Grisham zafundował nam wyjątkowo udany rasowy kryminał, powieść detektywistyczną, w którego tle poznajemy bardzo ważny problem społeczny i moralny, który prawdopodobnie istnieje nie tylko w amerykańskiej i zachodniej rzeczywistości, lecz prawdopodobnie także w naszej. A w przyszłości, wobec wydłużającej się średniej długości życia oraz rozwoju chemii i farmacji, podobne zagrożenia i dylematy będą narastać. W czym rzecz nie zamierzam zdradzać, gdyż prześwietnym elementem zagadki frapującej słuchacza (czytelnika) „Wichrów Camino” jest nie tylko to, kto zabił, ale dlaczego. I to ostatnie jest kluczowym przesłaniem powieści. Rewelacja. Polecam gorąco.
P. S. Ukraina wciąż walczy nie tylko o swoją wolność, a my, choćby w pewnym stopniu, możemy pomóc jej obrońcom i obrończyniom, w tym także naszym chłopakom na wojnie. Każde wsparcie i każda wpłata się liczy! Można wspierać na różne sposoby, ale trzeba coś robić. Tutaj zrzutka na naszych medyków pola walki działających na froncie pomagam.pl/b4t636
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)