Wolna i niezawisła Ukraina jest jedynym prawdziwym gwarantem niepodległości Polski. Jeśli upadnie Ukraina, kwestią czasu będzie upadek Polski.
wtorek, 14 lutego 2012
Strażnicy bezprawia
Niejako przypadkiem sięgnąłem po Strażników bezprawia (The Guards). Autorem tej powieści jest Ken Bruen; król irlandzkiego kryminału noir, jak mówią o nim krytycy.
Strażnicy bezprawia są mrocznym, bardzo mrocznym kryminałem. Mrocznym nie przez niezwykłe okrucieństwo i napięcie rodem z horroru, jak choćby w świetnej powieści Cienka mroczna linia Hoag Tami, ale mrocznym
umysłem otępiałym od alkoholu
bezcelowością istnienia
bezsilnością
brakiem wiary
i zawiedzionymi uczuciami.
Fabuła nie jest specjalnie błyskotliwa, ale wcale nie musi. Akcja nie jest szybka i porywająca jak w amerykańskim bestsellerze a napięcia, przynajmniej w zwykłym rozumieniu tego słowa, prawie wcale się nie czuje. I dzięki Bogu. Bo ta powieść jest
inna
zaskakująca
odkrywcza.
Nie będę się rozpisywał na temat fabuły, gdyż choć interesująca, nie jest tym, co w Strażnikach najlepsze. To historia, która może się zdarzyć zawsze i wszędzie, która zdarza się i dziś. On – mocno podupadły bohater, Ona – skrzywdzona i błagająca o sprawiedliwość. Schemat znany i wałkowany w milionach wariacji. Teraz jednak pokazany oczami i umysłem prawdziwego aż do bólu faceta. Przekazany niesamowitym językiem
lapidarnym i bogatym
piekielnie mrocznym i błyszczącym wisielczym humorem
leniwym jak liryczna ballada i brutalnym jak uderzenie pięścią poprawione kopem.
Zmusza do ruszenia głową, do zastanowienia się nad marnością tego świata i życia w ogóle. Zarazem jest pełna nadziei; nieśmiałej i nienazwanej.
Jak się zdążyliście zorientować polecam Strażników bezprawia, choć polski tytuł jest dla mnie beznadziejny, polecam absolutnie i bezwarunkowo. Być może jeszcze kiedyś do nich wrócę, a na następne spotkanie z Kenem Bruenem już czekam z niecierpliwością
Wasz Andrew
1 komentarz:
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo intrygujacy opis ... Mam nadzieje, ze uda mi sie zdobyc ta ksiazke...
OdpowiedzUsuń