Wolna i niezawisła Ukraina jest jedynym prawdziwym gwarantem niepodległości Polski. Jeśli upadnie Ukraina, kwestią czasu będzie upadek Polski.

wtorek, 26 lutego 2019

Nie na temat, czyli Mój szef jest idiotą Thomasa Eriksona











Thomas Erikson

Mój szef jest idiotą

tytuł oryginału: Omgiven av daliga chefer
tłumaczenie: Diana Hasooni-Abood
wydawnictwo: Wielka Litera 2018
liczba stron: 344

wersja audio:
wydawnictwo: Wielka Litera 2018
lektor: Bartosz Głogowski


Sięgając po książkę Thomasa Eriksona, szwedzkiego trenera i behawiorysty, miałem zamiar dowiedzieć się czegoś o tym, co w tytule, czyli co robić, gdy mój szef jest idiotą. Trafiłem z tym, jak kulą w płot. Twórca polskiego tytułu znów się popisał. Nie tylko rodzimy tytuł nie ma niczego wspólnego z oryginalnym (W otoczeniu biednych menadżerów), ale i w dodatku z tematyką publikacji.

Dla twórcy polskiego tytułu pozwolę sobie przypomnieć słownikową (internetową, ale jednak PWN) definicję słowa idiota:

1. «człowiek głęboko upośledzony umysłowo»
2. obraźl. «głupiec»

Książka ani słowem nie traktuje o tym, co zrobić, gdy macie szefa idiotę, co się niestety pewnie nie tak rzadko zdarza. Nie ma w niej też nawet ani słowa o inteligencji lub jej braku. Okazało się jednak, że nie żałuję, iż po nią sięgnąłem.



Ludzie porzucają pracę z różnych powodów, ale badania podobno pokazują, iż najczęstszą przyczyną nie są ani płace, ani nadmiar obowiązków, co się zresztą jedno z drugim wiąże, a... osoba szefa. Co to jednak tak konkretnie znaczy?

Thomas Erikson przekonuje nas, iż większość problemów szefów z pracownikami i pracowników z szefami, gdyż książka uwzględnia perspektywę obu stron, spowodowana jest przez problemy komunikacji międzyludzkiej. Napisana prostym i interesującym językiem publikacja zaznajamia nas z czterema podstawowymi typowymi sposobami zachowań, którym przydzielono etykietki w postaci kolorów; czerwony, żółty, zielony i niebieski. Kolory czerwony i żółty to aktywni ekstrawertycy, z kolei zieloni i niebiescy są biernymi introwertykami. Z drugiej strony czerwoni i niebiescy są kolorami nastawionymi na zadania, a żółty i zielony - na relację z otoczeniem. Z naszego błędnego przekonania, iż wszyscy są jak my i z różnic między wymienionymi kolorami wynikają oczywiste problemy w komunikacji, a książka Eriksona pokazuje nam, jak omijać te rafy stosunków międzyludzkich.

Opracowanie jest napisane klarownym, bardzo poprawnym językiem. Temat sam z siebie interesujący został potraktowany w taki sposób, że książka naprawdę wciąga. Na wielki plus dla autora należy zaliczyć warte podkreślenia szersze spojrzenie – sympatyczny Szwed wielokrotnie wspomina, że istnieją również inne, poza różnymi kolorami, problemy międzyludzkiej komunikacji. Choć treść nie ma niczego wspólnego z tytułem, lektura sprawiła mi wiele przyjemności i dostarczyła sporej dawki nowych informacji. Ja poznałem tę pozycję w wersji audio i muszę stwierdzić, że Bartosz Głogowski sprawdził się w roli lektora bez zarzutu. Polecam gorąco każdemu, bo temat tak naprawdę nie ogranicza się do szefów i pracowników, a dotyczy wszelkich relacji między ludźmi.


Wasz Andrew

Słowna skala ocen:
  1. beznadziejna
  2. bardzo słaba
  3. słaba
  4. może być
  5. przeciętna
  6. dobra
  7. bardzo dobra
  8. rewelacyjna
  9. wybitna
  10. arcydzieło

2 komentarze:

  1. Ciekawa lektura, tym bardziej, że mój aktualny szef cechuje się zupełnie odmiennym charakterem niż mój. W większości przypadków udaje nam się dogadywać, a w przypadku współpracy dość dobrze się uzupełniamy, ale mimo wszystko z chęcią poczytałbym jak można jeszcze poprawić efektywność współdziałania. Bo na poziomie komunikacji często łapię się na tym, że muszę sobie przypominać, że wiele spraw widzimy i wyrażamy zupełnie inaczej, właśnie z racji odmienności charakteru.

    A polski tytuł - no cóż, prawdopodobnie miał być chwytliwy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, myślę, że tę książkę powinien przeczytać każdy, kto pracuje z ludźmi, jest szefem albo pracownikiem (lub jednym i drugim jednocześnie). A z tytułem - też tak podejrzewam, taki sobie radosny książkowy marketing.

      Usuń

Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)