Strony

sobota, 17 maja 2025

Łukasz Wachowski „W imię OJCA” - tylko się przeżegnać †


 

DNF. Nie dałem rady...

Pomysł był, pod publiczkę, bo pod publiczkę, ale był - brudy Kościoła Katolickiego to przepis na bestseller w kraju, gdzie niemal wszyscy są katolikami. Nie równoważy to jednak wykonania. Jak się nie ma pióra, to trzeba sobie dobrać murzyna, żeby pisał i rzucać mu pomysły.

Język.. Dno to mało powiedziane. Styl - to samo. Wszędzie roi się od błędów wszelkiej maści. Do tego treść poza fabułą; stereotypy, brak szacunku dla kogokolwiek, wszyscy na wsi to przygłupy poza miastowymi, którzy się na wieś przeprowadzili i stanowią inteligentne wyjątki, itd. Najgorszy jednak ten styl narracji - nawet w podstawówce by chyba nie przeszedł. Czułem się jak nauczyciel sprawdzający wypociny najgorszych uczniów, któremu w dodatku nikt za to nie płaci. Poległem na fragmencie:

„Wzdłuż parkanu okalającego świątynię stało jeszcze kilka samochodów. Wsiadł do niego i zaśmiał się.”

Tu nie ma się co śmiać. Trzeba płakać. Dużo ocen 10/10 (arcydzieło) na LubimyCzytac.pl, a średnia powyżej 8/10 (rewelacyjna) - bez komentarza.

P. S. Ukraina wciąż walczy nie tylko o swoją wolność, a my, choćby w pewnym stopniu, możemy pomóc jej obrońcom i obrończyniom, w tym także naszym chłopakom na wojnie. Każde wsparcie i każda wpłata się liczy! Można wspierać na różne sposoby, ale trzeba coś robić. Tutaj zrzutka na naszych medyków pola walki działających na froncie pomagam.pl/dfa8df

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)