Strony

niedziela, 12 lutego 2023

Dochodzenie (The Killing) - nie tylko dla miłośników kryminałów



Dochodzenie (2011-2014)

oryg. 

The Killing



Swego czasu zachęcałem Was do obejrzenia kultowego już serialu kryminalnego „Detektyw” (2014) oryg. „True Detective”. Dziś zapraszam do poznania serialu, który udowadnia, że można zrobić przebój eksportowy nie pokazując na ekranie ani jednej znanej twarzy. Okazuje się, że mniej opatrzeni aktorzy dają radę.

„Dochodzenie” (ang. „The Killing”), bo o tym mowa, to amerykański serial kryminalny zrealizowany na podstawie duńskiej wersji pt. „Forbrydelsen” (w Polsce wyświetlanej, żeby było śmieszniej, pod angielskim tytułem „The Killing”). Nasze tytuły książek zagranicznych, a jak widać i seriali, to chyba objaw jakiegoś narodowego kompleksu, ale to tylko taka drygresja.

Wszystko zaczyna się od porwania nastolatki Rosie Larsen (Katie Findlay), a śledztwo w tej sprawie poprawdzą detektyw z wydziału zabójstw policji w Seattle Sarah Linden (Mireille Enos) i jej nowy partner Stephen Holder (Joel Kinnaman). Nie jest to absolutnie coś podobnego do „Ojca Mateusza” czy „Policjantów z Miami”. To ponura, realistyczna opowieść z pogranicza zbrodni, zboczeń, polityki i wielkich pieniędzy na pograniczu kryminału, thrillera oraz dramatu. Sporo psychologii i wątków obyczajowych doprawiają to w całość będącą prawdziwa ucztą dla widza.

Pierwsze dwa sezony tworzą niemal zamkniętą całość, która nie ustępuje wiele nawet tak klimatycznej i niepowtarzalnej produkcji jak wspomniany już „True Detective”. Niemal, bo w sezonie 3 i 4 okazuje się, że to pozorne zamknięcie tematu kończące sezon 2 jest podpuchą.

Gorąco polecam


Wasz Andrew

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)