W sieci trafiłem na różne memy o uchodźcach koczujących pod naszą wschodnią granicą. Chyba najciekawszy brzmiał - nie zawsze mają dokumenty, ale zawsze mają komórkę. Jednak najciekawszą i najcelniejszą refleksją obdarzyła mnie pewna znana mi z realu osiemdziesięcioletnia dama:
Prawie każdy z uchodźców ma jak nie telefon, to dostęp do niego. Skoro potrafią się przez granicę kontaktować nawet z ośrodkami dla uchodźców w Polsce czy Niemczech, nie mówiąc już o swoich ziomkach, którzy już są po drugiej stronie, skoro przed wyjazdem na pewno mieli dostęp do internetu i fejsa, to jak mogli nie wiedzieć, jaka jest sytuacja na granicy???
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)