Strony

wtorek, 31 lipca 2018

Przepowiedział WTC czyli Gra Lwa Nelsona DeMille


okładka powieści Gra Lwa Nelsona DeMille



Nelson DeMille

Gra Lwa

tytuł oryginału The Lion's Game
tłumaczenie: Piotr Jankowski
cykl: John Corey (tom 2)
wydawnictwo: Albatros 2001liczba stron: 623

Zakład Nagrań i Wydawnictw Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie, 2002
czyta: Mirosław Utta



Gdyby nie moja skleroza, już dawno wziąłbym się za kolejną książkę o przygodach Johna Coreya, byłego porucznika z Wydziału Zabójstw policji w Nowym Jorku. Na szczęście w końcu sobie przypomniałem, iż pierwsza część serii, Śliwkowa Wyspa, bardzo przypadła mi do gustu i stąd był już tylko krok do sięgnięcia po Grę Lwa, czyli drugi odcinek tego cyklu powieściowego. Wybrałem archiwalne już nieco, ale niemniej wspaniałe nagranie książki mówionej, czyli audiobooka, w interpretacji Mirosława Utty.




piątek, 27 lipca 2018

Xianliang Zhang "Zupa z trawy. Dziennik z chińskiego gułagu" - Głód a człowieczeństwo

Zupa z trawy. Dziennik z chińskiego gułagu

Xianliang Zhang

Tytuł oryginału: Fan-nao jiu shi zhi-hui
Tłumaczenie: Magdalena Słysz
Wydawnictwo: Iskry
Liczba stron: 246
 
 
 

Narzucanie swojej wizji świata nierzadko spotyka się z oporem, który, przynajmniej pozornie, najłatwiej jest przełamać siłą. Tym bardziej, że przemoc to sprawdzone narzędzie, którym ludzkość posługuje się od wieków. Co zrozumiałe, brutalność ucisku i uciemiężenia skrywana jest pod szerokim wachlarzem eufemizmów, a stosowaniu agresji nadaje się znamiona konieczności i nieuchronności. Miejscem, w którym w życie wciela się nie wypowiadane na głos ideały traktujące o zbawiennej działalności przemocy są wszelakiej maści obozy pracy – kwestie reedukacji poprzez przymusowe roboty testowano w całej rzeszy krajów, począwszy od III Rzeszy i ZSRR, poprzez II RP, na Korei Północnej i Chinach skończywszy. To właśnie do Państwa Środka trafia czytelnik, który zdecyduje się na lekturę książki Zupa z trawy. Dziennik z chińskiego gułagu, pióra Xianlianga Zhanga (1936 – 2014).

poniedziałek, 23 lipca 2018

Pocztówka ze Świnoujścia



Dziś kolejny kwiatek z cyklu - nie śmiejcie się z PRL-u, bo tak naprawdę śmiejecie się z Polski, gdyż absurdów teraz nie mniej niż kiedyś. W Świnoujściu przy ul. Chopina, na miejscu dawnego cmentarza, urządzono park, a w nim ostatnio między innymi botaniczną ścieżkę dydaktyczną. Położono kładkę, posadzono roślinki, ustawiono tablice. Wykosztowano się nawet na nawadnianie kropelkowe. Tylko nie było komu wody odkręcić i wszystko... jak zwykle.

Wasz Andrew

niedziela, 22 lipca 2018

Z czego się śmiejecie?



Płatni prześmiewcy PRL-u zapominają o słowach mistrza Nikołaja Gogola (cytat z Rewizora):

Чему смеетесь? Над собою смеетесь!
Z czego się śmiejecie? Z siebie samych się śmiejecie!

Jako ilustrację zamieszczę fotkę kładki dla pieszych z Wędrogowa. Ci, którzy śmieją się z absurdów PRL-u, tak naprawdę wyśmiewają Polskie absurdy, bo nic się w materii śmieszności w Polsce nie zmienia.

Wasz Andrew

piątek, 20 lipca 2018

Yukio Mishima "Złota pagoda" - W cieniu Absolutu

Złota pagoda

Yukio Mishima

Tytuł oryginału: Kinkaku-ji
Tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliott
Wydawnictwo: PIW
Seria: Proza Dalekiego Wschodu
Liczba stron: 301
 
 
 
Popuść wodze fantazji i pomyśl o pięknie, które ociera się o Absolut. O pięknie, którego istoty nie sposób oddać za sprawą ubogiego ludzkiego języka. O doskonałości wymykającej się naszemu pojmowaniu. O ideale przekraczającym ramy percepcji, w obliczu którego w pełni uzmysławiamy sobie własną małość i marność. O kunszcie i gracji, które doprowadzają na krawędź szaleństwa, które prowokują i wzniecają w nas niezdrową fascynację. Czy takie piękno może w ogóle istnieć? Czy też jest to tylko projekcja naszej wyobraźni, która przecież słynie z tego, że nie posiada żadnych ograniczeń? Trudno oczekiwać jednoznacznych odpowiedzi na tego typu pytania, ale już samo obcowanie z próbą skonfrontowania się z nimi może być wspaniałym doświadczeniem, czego znakomitym przykładem jest powieść Złota pagoda, autorstwa Yukio Mishimy (1925 – 1970), japońskiego artysty, którego literacki kunszt polski czytelnik może doceniać m.in. dzięki książce Na uwięzi. Ballada o miłości czy zbiorowi opowiadań Zimny płomień.

piątek, 13 lipca 2018

Szczepan Twardoch "Drach" - Zaklęte koło istnienia

Drach

Szczepan Twardoch

Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 400
 
 
 
 
 
 
Człowiek to istota dumna i butna, mniej lub bardziej świadomie zakładająca, że to właśnie ona jest osią, wokół której obraca się Wszechświat. Tyle, że Wszechświat zaskakująco często udowadnia, że ludzkość, cały jej kulturowy oraz cywilizacyjny dorobek, to tylko pewien etap, chwilowy rozdział, ulotny fragment – z perspektywy czasu wszystko jawi się jako zdumiewająco kruche, wrażliwe i nieodporne na niszczącą działalność entropii. Człowiecza małość i bezbronność przejawiają się również w tym, że ludzie nieustannie narażeni są na działanie złośliwego i pokrętnego fatum, które ciągle w ogromnym stopniu wpływa na nasz byt. O tych prostych prawdach bardzo ciekawie przypomniano w książce Drach, pióra Szczepana Twardocha (autora m.in. Morfiny oraz Króla).

czwartek, 12 lipca 2018

Prawda ponad fakty, czyli Depesze Michaela Herra

Depesze Michael Herr recenzja książki mówionej
Audiobook Depesze Michael Herr


Michael Herr*

Depesze

tytuł oryginału: Dispatches
tłumaczenie: Krzysztof Majer
wydawnictwo: Karakter 2016
liczba stron: 280

wersja audio:
czyta: Andrzej Ferenc
wydawca: Biblioteka Akustyczna
długość:10 godzin 7 minut


Kiedy sięgałem po Depesze Michaela Herra bezmyślnie kategoryzowane przez chyba wszystkie polskie portale o literaturze jako literatura faktu oraz najlepszy w historii reportaż o wojnie w Wietnamie, miałem nadzieję na kawał dobrej prozy, ale nie spodziewałem się wielkich rewelacji, które sugerują pełne uwielbienia recenzje – w końcu trochę o różnych wojnach czytałem. Myliłem się podwójnie.



środa, 11 lipca 2018

Król jest nagi! czyli Hyperion Dana Simmonsa




Dan Simmons

Hyperion

tytuł oryginału: Hyperion
tłumaczenie: Arkadiusz Nakoniecznik
cykl: Hyperion (tom 1)
wydawnictwo: Mag 2007
liczba stron: 624

wersja audio:
Stowarzyszenie Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Larix” im. Henryka Ruszczyca
Studio Nagrań Spółdzielni Nowa Praca Niewidomych Warszawa 2015
czyta: Marcin Popczyński



W komentarzach do mojej recenzji Diuny Franka Herberta swego czasu zareklamowano mi Hyperiona Dana Simmonsa jako powieść może nawet jeszcze lepszą. Nie jest więc niczym dziwnym, że wiele sobie obiecywałem, gdy rozpoczynałem przygodę z nagraniem tej książki czytanej, czy jak kto woli audiobooka, w interpretacji Marcina Popczyńskiego na podstawie tłumaczenia Arkadiusza Nakoniecznika.





wtorek, 10 lipca 2018

Ciężka praca prywatnego psa, czyli Głęboki sen Raymonda Chandlera




Raymond Chandler

Głęboki sen

tytuł oryginału: The Big Sleep
tłumaczenie: Mieczysław Derbień
cykl: Philip Marlowe (tom 1)
wydawnictwo: Krajowa Agencja Wydawnicza 1985
liczba stron: 252
czyta: Mirosław Utta
Nagranie Zakładu Wydawnictw Polskiego Związku Niewidomych w Warszawie 1990



Raymond Chandler (1888-1959), amerykański pisarz i scenarzysta specjalizujący się w fikcji kryminalnej, to niewątpliwie klasyk gatunku. Jak dotąd nie mogłem się zebrać do bliższego poznania jego twórczości, po części z obawy, iż się zestarzała, podobnie jak opowiadania sir Arthura Ignatiusa Conana Doyle’a, które choć wciąż literacko i logicznie doskonałe, nie wytrzymują jednak konfrontacji z nowoczesnym podejściem do socjologii, psychologii społecznej, czy nawet szeroko rozumianych problemów kryminalistycznych. W końcu jednak się przemogłem i sięgnąłem po Głęboki sen, pierwszą książkę z cyklu powieściowego o perypetiach prywatnego detektywa, czyli jak to mówią, prywatnego psa, Philipa Marlowe'a, który przyniósł pisarzowi wieczne miejsce nie tylko w literaturze, ale i w filmie.

Jak sprawdziłem, wyjątkowo przed sięgnięciem po powieść, Głęboki sen, mimo upływu lat, wciąż ma mocne miejsce na listach stu najlepszych książek kryminalnych wszechczasów – na najbardziej prestiżowych zajmuje pozycje w pierwszej dziesiątce. Do lektury przystąpiłem więc jeszcze bardziej zaintrygowany.



poniedziałek, 9 lipca 2018

Khaled Hosseini - I góry odpowiedziały echem, czyli produkcja pod sukces




Khaled Hosseini


I góry odpowiedziały echem

tytuł oryginału: And the mountains echoed
tłumaczenie: Magdalena Słysz
wydawnictwo: Albatros 2013
liczba stron: 448


Lekturą czerwca 2018 w Rawskim Dyskusyjnym Klubie Książki była książka I góry odpowiedziały echem - kolejna pozycja w dorobku Khaleda Hosseiniego, urodzonego w 1965 roku amerykańskiego pisarza o afgańskim rodowodzie, któremu sławę przyniosła dubiutancka powieść z 2003 - Chłopiec z latawcem. Pełen obaw, które zawsze mi towarzyszą, gdy sięgam po dzieło nieznanego mi jeszcze autora zaliczanego do twórców Wielkiej Literatury, zacząłem czytać.



piątek, 6 lipca 2018

Szczepan Twardoch "Król" - O złudnej potędze przemocy

Król

Szczepan Twardoch

Wydawnictwo: Literackie
Liczba stron: 432












II Rzeczpospolita to państwo bardzo specyficzne – efemeryczne, bo istniejące nieco ponad 20 lat (1918 – 1939), z burzliwą historią (wojna polsko-bolszewicka (1919 – 1921), powstania śląskie (wybuchające w latach 1919, 1920 i 1921), nieudany zamach na Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego (1921), zakończony sukcesem zamach na prezydenta Gabriela Narutowicza (1922), przewrót majowy (1926) to tylko niektóre z wydarzeń, jakimi żyli ówcześni ludzie), będące przy tym wielokulturowym tyglem (społeczeństwo składało się z Polaków (68 %), Ukraińców (26 %), Żydów (8,5 %), Białorusinów (3 %), Niemców (2 %), a do tego Rosjan, Litwinów, Czechów, Romów, Słowaków). II RP w powszechnej świadomości wzbudza poczucie nostalgii i tęsknoty, ale czy do tych czasów faktycznie warto tęsknić? O tym, że Polska z okresu 20-lecia międzywojennego to kraj niezbyt przyjazny dla przeciętnego obywatela możemy przekonać się za sprawą powieści Król, pióra Szczepana Twardocha (1979).