Cokolwiek by mówiono, nie masz już dzisiaj Francuzów, Niemców, Hiszpanów, Anglików nawet; są tylko Europejczycy. Wszyscy mają te same zamiłowania, te same obyczaje (...). Cóż ich to obchodzi, jakiego pana słuchają, jakiego państwa prawa zachowują; byleby tylko mieli pieniądze i kobiety do uwodzenia, wszędzie są w swojej ojczyźnie.
Jean-Jacques Rousseau
przytoczył Marc Ferro w książce Resentyment w historii
Jakże prawdziwe:)
OdpowiedzUsuńPs. Pozdrawiam i zapraszam do mnie na rocznicę bloga:)
Już byłem i gratuluję :)
UsuńObyczaje, zamiłowania, ale nic o pochodzeniu Europejczyków?
OdpowiedzUsuńMówimy, że jesteśmy biali, ale jako ciekawostkę przesyłam Ci link. Jak nie czytałeś, to się zapoznaj. Materiał sprzed roku...
http://archeowiesci.pl/2014/01/27/kiedy-europejczycy-stali-sie-biali/
Uwielbiam takie ciekawostki. Dzięki :) Inna rzecz, że z tymi migracjami, zmianami koloru skóry i włosów, to dość skomplikowana sprawa.
UsuńPrzypomina mi się odcinek starego serialu "Pokój 107", w którym Radek Pazura, grający wiecznego studenta, na egzaminie wysnuwa taką teorię. I coś co miało być żartem staje się jego przepustką do kariery akademickiej. Chyba. Już za dobrze nie pamiętam.
UsuńNiestety, ten serial nie zapadł mi w pamięć :)
Usuń