Strony

środa, 30 października 2024

"O kocie, który ratował książki" Sōsuke Natsukawa - Przypowiastka o sile empatii

O kocie, który ratował książki

Sōsuke Natsukawa

Tytuł oryginału: Hon o mamorō to suru neko no hanashi
Tłumaczenie: Anna Zalewska
Wydawnictwo: Znak Koncept
Liczba stron: 272
Format: papier

 
 
Śmierć bliskiej osoby, z którą było się związanym silną, emocjonalną więzią, to traumatyczne i niełatwe do przetrawienia doświadczenie. Ulotność człowieczego żywota objawia się wtedy w pełnej krasie, uzmysławiając naszą bezsilność i małość wobec praw, wedle których toczy się zarówno nasz żywot, jak i zgodnie z którymi funkcjonuje świat. Z tego typu nieodwracalnymi stratami trudno sobie poradzić, szczególnie, gdy czoła tam niełatwym przeżyciom próbuje się stawić samodzielnie. Od czego są jednak przyjaciele i książki? Zdaje się pytać Sōsuke Natsukawa (ur. 1978), japoński lekarz i powieściopisarz, autor powieści O kocie, który ratował książki.
 

piątek, 18 października 2024

"Jimi Hendrix we Lwowie" Andriej Kurkow - O postradzieckich hipisach, kagebistach i znachorach

Jimi Hendrix we Lwowie

Andriej Kurkow

Tytuł oryginału: Львовская гастроль Джими Хендрикса
Tłumaczenie: Magdalena Hornung
Wydawnictwo: Noir sur Blanc
Liczba stron: 372
Format: .epub

 
 
Pędząc przez życie, siłą rzeczy koncentrujemy się na jego najbardziej rzucających się w oczy aspektach. Brak czasu, spowodowany pogonią za wszelakiej maści celami, jakie przed sobą stawiamy, nie pozwala na to, by przystanąć, złapać oddech i uważnie rozejrzeć się wokół siebie. Ale jeśli już uda się nam na chwilę zatrzymać i baczniej przyjrzeć się otaczającej nas rzeczywistości, może ukazać się, że oczom naszym ukaże się niezwykłość, tj. coś, co wymyka się zdrowemu rozsądkowi, co trudno wyjaśnić za pomocą powszechnie przyjętej logiki. W takiej sytuacji możemy wzruszyć ramionami, udać, że niczego właściwie nie dostrzegliśmy i wrócić do naszej rozpędzonej egzystencji, wmawiając sobie, że zmęczenie zmąciło nam zmysły lub też odważnie skonfrontować się z tym, co obce i niezrozumiałe. Tę drugą opcję wybierają bohaterowie powieści Jimi Hendrix we Lwowie pióra ukraińskiego pisarza Andrieja Kurkowa.
 

poniedziałek, 7 października 2024

"Tango śmierci" Jurij Wynnyczuk - Pocztówka z polskiego Lwowa

Tango śmierci

Jurij Wynnyczuk

Tytuł oryginału: Танґо смерті
Tłumaczenie: Bohdan Zadura
Wydawnictwo: Kolegium Europy Wschodniej
Liczba stron: 377
Format: .epub

 
 
Jak słusznie zauważył Heraklit z Efezu, Παντα ρει και ουδεν μενει, tzn. Wszystko płynie i nic nie pozostaje takie samo. Na skutek niszczycielskiej działalności czasu, w odpowiedzi na różnorakie bodźce, w miarę kolejnych cyklów śmierci i narodzin, zmieniamy się nie tylko my, ale i otoczenie, w jakim trwamy. Z tego względu restaurowanie zdarzeń minionych jest nie lada wyzywaniem, ba, nierzadko bywa ono karkołomnym przedsięwzięciem. Zdaje się o tym doskonale wiedzieć Jurij Wynnyczuk (ur. 1952), ukraiński pisarz, filolog, dziennikarz i redaktor, który w swojej powieści Tango śmierci uzmysławia nam próżność starań wskrzeszenia tego, co odeszło, a zarazem sam, niejako na przekór własnym słowom, podejmuje się prób w tej materii, kreśląc przed nami panoramę Lwowa z okresu dwudziestolecia międzywojennego: (…) zaczynał go wabić ten dziwny świat, który przepadł bez wieści razem z zamieszkującymi go ludźmi, zapadł się w głębiny czasu jak Atlantyda, a kiedy wyłonił się znowu, wyglądał zupełnie inaczej, utraciwszy wszystkie te kolory, dźwięki i zapachy, które panowały tu kiedyś, nikt ich już nie odtworzy, choćby nie wiadomo jak się starał [1].