James S.A. Corey
(Daniel Abraham i Ty Franck)Gniew Tiamat
Original title:Tiamat's Wrath
First published March 26, 2019Ekspansja #8
(The Expanse #8)
This edition:
Format: Audiobook
tłumaczenie: Marek Pawelec
czyta: Maciej Kowalik
Published October 27, 2020 by Storyside / MAG
ISBN: 9788366712997
No i cóż – ósma powieść z serii „Ekspansja” piór Daniela Abrahama i Ty Francka tworzących spółkę autorską James S.A. Corey już wysłuchana. Maciej Kowalik jako lektor jak zwykle sprawił się na piątkę, a sama powieść, krótko i bez dzielenia włosa na czworo – re-we-lac-ja! Niespecjalnie przepadam za specyficznym podgatunkiem SF, jakim jest space opera, ale „Ekspansja” uwiodła mnie od pierwszego akapitu i wciąż pogrążam się w niej coraz bardziej. Po raz ósmy zaskoczyła mnie kreatywność tego duetu autorskiego – ich wyobraźna powala. Nieprawda, co mówiły jaskółki, że niedobre są spółki - co dwie głowy to nie jedna. Nie kojarzę żadnej serii powieściowej równie długiej, która by wciąż i wciąż stawiała czytelnika wobec kompletnej niewiadomej co dalej. „Eskpansja” najbardziej kojarzy mi się w swej oryginalności, tempie i rozmachu z „Diuną”, tyle że Herbretowi naprawdę udała się tylko pierwsza powieść cyklu, a „Ekspansja” za każdym razem, jak dotąd, jest równie świeża. Niepowtarzalna atmosfera i... wszystkie ochy i achy! Nie będę się powtarzał i powiem krótko – jeśli poprzednie książki cyklu się Wam podobały, to znów się nie zawiedziecie. Jedno ale, i to właśnie powód, że się nie rozpisuję – „Ekspansję”, przynajmniej główne części, bo są i dodatki, trzeba koniecznie poznawać po kolei, więc tych, którzy jeszcze nic z tego cyklu nie czytali, odsyłam do recenzji „Przebudzenia Lewiatana” i do samej powieści oczywiście. Dodam tylko, że niewiele jest książek i serii powieściowych, do których mam zamiar kiedyś w przyszłości wrócić, o ile czas pozwoli, lecz jeśli „Ekspansja” utrzyma do końca wszystkie dotychczasowe walory, to na pewno będzie na podium nawet w tej elitarnej grupie.
Gorąco polecam!
Wasz Andrew
P. S. Ukraina wciąż walczy nie tylko o swoją wolność, a my, choćby w pewnym stopniu, możemy pomóc jej obrońcom i obrończyniom, w tym także naszym chłopakom na wojnie. Każde wsparcie i każda wpłata się liczy! Można wspierać na różne sposoby, ale trzeba coś robić. Tutaj zrzutka na naszych medyków pola walki działających na froncie pomagam.pl/dfa8df
Mam w planach tę serię i nie mogę się doczekać jak sięgnę po pierwszy tom. Mam nadzieję, że mi się spodoba.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję. Daj znać jak Twoje wrażenia. Pozdrawiam
UsuńOj, nieładnie, nieładnie. Czy to tak wypada mnie wyprzedzać? :P Ja skończyłem jakiś czas temu "Wzlot Perspepolis". I miałem drobne rozczarowania po drodze, ale ogólnie zgadzam się zdecydowanie, że to prześwietna seria.
OdpowiedzUsuńWiadomo - jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Poza tym, mam wrażenie, bo widzę to u siebie, na odbiór dzieła wpływa nawet nastrój i stan psychofizyczny z jakim podchodzi do niego odbiorca. Cieszę, się, że w ogólnych zarysach nasza ocena się pokrywa, bo zaraz będą wrażenia z kolejnej powieści cyklu. Oczywiście ogólne, bo nie chcę spojlerować :)
Usuń