Dziś miała być recenzja z Gorączki kości, ale z powodu pisaniny związanej z plagiatami nic z tego nie wyszło. Dziś więc coś innego.
Zwykle nie wrzucam na swój blog filmików z YouTube. Pierwszy raz zdarzył się, gdy trafiłem na niesamowity wręcz pokaz, który w pełni oddawał znaczenie wyrażenia Showtime (zapraszam do obejrzenia). Dziś kolejny filmik. Trafił do mnie wczoraj niczym na zamówienie. Warto obejrzeć do samiutkiego końca. Puenta jest powalająca. No i zważcie na wiek tej mistrzyni...
OdpowiedzUsuńChętnie obejrzę wolnym czasem :)) Pozdrawiam
Niesamowita kobieta.
OdpowiedzUsuńDlatego zamieściłem :)
UsuńNiesamowite:)
OdpowiedzUsuń