„Klęknąłem ks. Piekarskiemu służyć do mszej; ujuszony ubieram księdza, aż Wojewoda rzecze: „Panie bracie, przynajmniej ręce umyć.” Odpowie ksiądz: „Nie wadzi to nic, nie brzydzi się Bóg krwią rozlaną [dla] imienia swego.””
Jan Pasek Pamiętniki
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)
Zainteresowanie literaturę widzę u Ciebie szerokie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Litera prawdę mówiąc mało mnie interesuje. Pasjonuje mnie treść. Lubię wiedzieć. A że w literaturze treści nieporównanie więcej niż w necie, że o TV, filmie i radiu nie wspomnę, więc wyboru wielkiego nie ma :)
Usuń"Nie wadzi to nic, nie brzydzi się Bóg krwią rozlaną [dla] imienia swego"
OdpowiedzUsuńZ takiego podejścia kapłanów, proroków, etc., rodzi się problem większości religii monoteistycznych, uważających się za jedynie słuszne. Ich wyznawcy są skorzy do narzucania swojego światopoglądu innym, będąc świecie przekonanym, że to jedyna droga do zbawienia świata :)
Piekło dobrymi chęciami jest wybrukowane :)
Usuń