Niezależne recenzje książek, audiobooków, czasami również filmów i gier, komentarze do bieżącej oraz historycznej rzeczywistości, refleksje i różne inne sensowne twory słowne.
Strony
▼
czwartek, 28 marca 2013
Zbrodnia i kara
"…być może w dziejach świata było więcej kary niż zbrodni..."
:) Ja myślę, iż chodziło mu o to, iż każdy straszony jest milionem kar przez tysiące straszących, od szkoły i państwa począwszy, a na religiach skończywszy. Inna sprawa, że choć na to jest i czas, i siły, prawdziwymi zbrodniarzami faktycznie nie ma kto się zająć.
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)
Oj nie wiem, nie wiem... Jak patrzę na cały ten bajzel, to mam wrażenie, że dotkliwa kara powinna spotkać jeszcze wielu.
OdpowiedzUsuń:) Ja myślę, iż chodziło mu o to, iż każdy straszony jest milionem kar przez tysiące straszących, od szkoły i państwa począwszy, a na religiach skończywszy. Inna sprawa, że choć na to jest i czas, i siły, prawdziwymi zbrodniarzami faktycznie nie ma kto się zająć.
OdpowiedzUsuńAno właśnie chyba bardziej w tym tkwi problem - że kara nie zawsze dosięga prawdziwego zbrodniarza, a jedynie niewinną ofiarę.
OdpowiedzUsuńCoś w tym jest...
Usuń