Paweł Smoleński
Oczy zasypane piaskiem
First published February 14, 2014This edition
264 pages, Hardcover
Published February 14, 2014 by Czarne
ISBN 9788375367003
Lekturą Dyskusyjnego Klubu Książki w Rawie Mazowieckiej, zaplanowaną na luty 2023, był zbiór reportaży współczesnego polskiego pisarza Pawła Smoleńskiego „Oczy zasypane piaskiem” opatrzony podtytułem „Notatki z Palestyny”. To ostatnie może nie jest zbyt celne, gdyż dzieło dotyczy po równi Izraela i Izraelczyków, co Palestyny i Palestyńczyków oraz współczesnych wzajemnych relacji wspomnianych narodów z uwzględnieniem historii, która je tak, a nie inaczej, ukształtowała. Szkoda, że pytania o przyszłość pozostają otwarte, a wielkich powodów do optymizmu raczej nie widać.
Tematyka fascynująca, lecz w klubie książka nie zebrała rewelacyjnych ocen: nikt nie uznał jej za wspaniałą, choć i nikt nie zaliczył jej do beznadziejnych. Jedna osoba oceniła ją jako bardzo dobrą, sześć jako dobrą i dwie jako przeciętną. Ja sam miałem, i nie byłem w tym odosobniony, wielkie trudności z wystawieniem noty – ostatecznie dałem dobrą, ale nie oddaje to moich wrażeń z lektury, które okazały się bardzo ambiwalentne.
Wielkim minusem książki Smoleńskiego jest styl. Powiedzieć, że jest słaby, to nie powiedzieć nic. Zaznaczyłem sobie nawet kilka miejsc, przy których aż łapałem się za głowę, ale nie będę Was męczyć cytatami. Trochę wstyd, że alfa i beta czytelnicy, nie mówiąc o pierwszych recenzentach , byli na to ślepi albo ewidentne wpadki przemilczeli z fałszywej troski o dobre samopoczucie autora i rzecz poszła do druku w takiej formie. Jakby tego było mało, wydawnictwo dorzuciło swoje w postaci niechlujstwa – w tekście sporo literówek i innych błędów. A wielka szkoda, bo treść jest interesująca, nawet bardzo. W tym aspekcie również wynotowałem sobie całą listę szczególnie mocnych kwestii poruszanych w „Oczach zasypanych piaskiem”, lecz chyba też zrezygnuję z ich wymieniania. Każdy sam potrafi docenić.
Szczególną cechą tej książki jest perspektywa, którą mimowolnie tworzą Palestyńczycy. Wyjaśnię to poprzez porównanie – w innej lekturze DKK „Egipt: haram halal”, również pióra Polaka, Piotra Ibrahima Kalwasa, traktującej o Egipcie i Egipcjanach, i która prezentuje dużo wyższy poziom, zwłaszcza stylistyczny, wszystkie obserwacje dotyczą jednego kraju. Czytelnikowi, który nie zna międzynarodowych i międzykulturowych realiów, trudno umiejscowić Egipt i Egipcjan, choć ukazani są wręcz namacalnie, wśród ich sąsiadów, regionu, świata, polityki i historii. Polska jest tak daleko, jest tak odmienna, iż wydaje się inną planetą, więc porównanie z Egiptem nie daje wiele. Książka Smoleńskiego, choć po równi dotyczy Izraelczyków i Palestyńczyków, to jednak właśnie przez tych ostatnich umiejscawia różne kultury, wyznania, państwa i narody wobec siebie. Jak w soczewce skupia to w sobie na przykład świetny wątek obłożonych embargiem handlowym Palestyńczyków, którzy import z Izraela musieli zastąpić przemytem z Egiptu, co dało porażające porównanie tego, co obaj sąsiedzi mogą zaoferować.
Szkoda tylko, że Smoleński nie pokusił się, choćby nie wprost, o umiejscowienie konfliktu palestyńsko-izraelskiego w wojnie islamu przeciwko Zachodowi, w polityce światowej, w wojnie między wolnością i tyranią. Dzieło nie jest też spójną, przemyślaną konstrukcją; jak to celnie określa jego podtytuł, sprawia wrażenie zbioru mniej lub bardziej luźnych notatek. Z powyższych powodów nie bardzo nadaje się dla kogoś, kto chce zrobić pierwsze podejście pod temat Izraela, Palestyny i ich historii. Wiele rzeczy można błędnie interpretować nie znając szerszego kontekstu. W dodatku ten styl i błędy wszelkiej maści utrudniające czytanie...
Paradoksalnie, mimo niezbyt wysokiej oceny, gorąco zachęcam do sięgnięcia po „Oczy zasypane piaskiem”. Wrażenia ze styku Izraela i Palestyny z perspektywy indywidualnych uczestników tragicznej historii tego regionu są naprawdę warte poznania. Nawet dla siedziących w problematyce lektura może się okazać źródłem ciekawych informacji, impulsem do nowych przemyśleń, relatywizacji pewnych prawd. Polecam z pełnym przekonaniem
Wasz Andrew
P. S. Ukraina wciąż walczy nie tylko o swoją wolność, a my, choćby w pewnym stopniu, możemy pomóc jej obrońcom i obrończyniom, w tym także naszym chłopakom na froncie. Każde wsparcie i każda wpłata się liczy! https://zrzutka.pl/nc3hm5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)