Strony

sobota, 20 grudnia 2014

Korespondencja z nieba












Od pewnego czasu jak ognia unikam dzisiejszych kabaretów, gdyż poza nielicznymi wyjątkami realizują one konsekwentnie kanon, który Mistrz Młynarski określił słowami:


Bezmyślny witz – najlepsza rzecz,
w bezmyślnym śmiechu pław się narodzie,
bo o to jak najbardziej chodzi! *


Mnie ten typ rozrywki zdecydowanie zniesmacza, choć budzi zachwyt większości. Często więc wracam do klasyków, zwłaszcza do Kabaretu Dudek. Dziś w ramach „słowa na niedzielę” pragnę przypomnieć prześwietną piosenkę Korespondencja z nieba, znaną także pod tytułem Tajemnice wiary mej. Słowa napisane przez Macieja Zembatego są prawdopodobnie swobodnym tłumaczeniem dłuższej rosyjskiej przyśpiewki studenckiej. Wykonywali najczęściej J. Kobuszewski, W. Gołas, E. Dziewoński, B. Kobiela.




Polecam, gdyż jak wszystkie dobre teksty satyryczne, jest wiecznie żywa i nic nie straciła ze swej aktualności.

Wasz Andrew

* Z piosenki (wiersza) Zmienić się w małpę

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam stare kabarety. Teksty tam mówione były o czymś. Teraz ta masówka mnie przeraża i zdecydowanie nie bawi. Omijam szerokim łukiem. Wolę w tym czasie obejrzeć film lub poczytać książkę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kabarety? Nie, to nie dla mnie :(
    Drugastronaksiazek.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lubię kabarety, ale bardzo chętnie oglądam te starsze i naprawdę są bardzo przyjemne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też. Niektóre kawałki z nowych też są niezłe, ale w starych co skecz, to był hit. :) Przynajmniej w Dudku :)

      Usuń

Czytamy wnikliwie każdy komentarz i za wszystkie jesteśmy wdzięczni. Zwłaszcza za te krytyczne. Jeśli chcesz o czymś porozmawiać, zapytać, zwrócić uwagę na błąd, pisz śmiało. Każda wypowiedź, zwłaszcza na temat, jest przez nas mile widziana. Nie odrzucamy komentarzy anonimowych, jeśli tylko nie naruszają prawa. Można zamieszczać linki do swoich blogów i inne, jeśli nie są ewidentnym spamem. KOMENTARZE UKAZUJĄ SIĘ DOPIERO PO ZATWIERDZENIU przez nas :)