Z reguły nie namawiam nikogo do udziału w żadnych zrzutkach pomocowych, akcjach charytatywnych czy innych podobnych imprezach. Wszelkie zaś łańcuszki, zwłaszcza internetowe, tępię z całą stanowczością. Z wielu powodów zresztą. Zdecydowanie zaś popieram pomoc osobom, które znamy, lub które znają osoby, które znamy. Dziś robię wyjątek.
Stowarzyszenie "TAK ŻYCIU" obchodzi dwudziestolecie. Jest to organizacja działająca w Strzyżowie, miejscowości oddalonej kilkadziesiąt kilometrów od Rzeszowa. Jej głównym celem jest wsparcie i integracja osób niepełnosprawnych i ich rodzin oraz innych osób w trudnej sytuacji życiowej. Organizacja utrzymuje się z wkładu swoich członków oraz dobrych serc darczyńców. Niestety, jak większość naprawdę porządnych stowarzyszeń tego typu, ciągle boryka się z brakiem środków.
Niedawno „Tak Życiu” zdobyło dwoje niezwykłych sympatyków. Są to Katarzyna i Wojciech Grzybowie. To właśnie dzięki nim, możecie teraz pomóc stowarzyszeniu licytując unikalną koszulkę środkowego Wojtka Grzyba wraz z autografem. Jeśli sami nie macie możliwości, albo nie chcecie, zawsze możecie wspomóc stowarzyszenie w inny sposób.
- Link do wspomnianej aukcji
- Link do strony stowarzyszenia z danymi kontaktowymi
- Link do posta inicjującego
Szkoda tylko, że jak na razie na stronie stowarzyszenia nie ma konta, na które można wpłacać pieniążki, a i nazwę wybrało niezbyt fortunnie. Próba wygooglowania po nazwie prowadzi do całkiem innych tematów. W dodatku raczej nie za bardzo ma szczęście do pomocy ze strony władz. te jak zwykle mają inne priorytety. Ale cóż - inicjatywa na pewno warta wsparcia, więc jeśli macie pomysły i możliwości, to działajcie
Wasz Andrew
Ps. Na stronie licytacji koszulki (pierwszy link pod zdjęciem) jest już numer konta na które można wpłacać pieniążki, by pomóc Stowarzyszeniu.
Dzięki za tak wielki wkład w propagowanie akcji Andrew. w zasadzie większość małych stowarzyszeń ginie w tłumie przez brak środków. Temu, konkretnemu udało się tak naprawdę zorganizować aukcję przez czysty przypadek i to jest smutne.
OdpowiedzUsuńŻaden wkład. Jak będzie jeszcze jakaś akcja w tym kierunku daj znać... Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńWitam! To ja jestem osobą prowadzącą funpage jestem członkiem niemalże od początku i bardzo wiele im zawdzięczam . Strona internetowa nie jest pierwszorzędna mam wiele mankamentów jednym jest brak numeru konta, już zainterweniowałem do zarządu aby to zmienić bo rzeczywiście nie zdobędziemy środków bez jednej bardzo ważnej informacji jakim jest brak konta. Mam nadzieję, że to zmienią. Co do nazwy to może się ona komuś dwuznacznie kojarzyć, ale to tylko tym, którzy "NAS" nie znają. Bardzo dziękuję za włączenie się w promocję naszej aukcji. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJak będzie już numer konta daj znać - od razu uaktualnię wpis. W sumie to jedyny poważny mankament strony. No może przydałoby się zdjęcie na głównej stronie w stylu tego z posta Andry na jej blogu. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńInicjatywa godna wsparcia.
OdpowiedzUsuńWięc popierajmy :)
UsuńKonto to podstawa.
OdpowiedzUsuńNa razie tylko udostępniłam w możliwy sposób.
O.K. Zaraz dopiszę
UsuńCiekawe ilu podobnym stowarzyszenium udało się przetrwać tyle lat? Gratulacje :)
OdpowiedzUsuń