tag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post8946772887984991171..comments2024-03-29T10:50:19.290+01:00Comments on Klub A+A. Ambrose i Andrew Vysotsky, recenzje książek: Margaret Atwood "Pani Wyrocznia" - Ucieczka przed samą sobąAndrew Vysotskyhttp://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.comBlogger14125tag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-85636290460733401492018-08-29T17:43:57.813+02:002018-08-29T17:43:57.813+02:00Ha, czyli reasumując, niby nic nowego, ale zawsze ...Ha, czyli reasumując, niby nic nowego, ale zawsze można doszukać się jakichś smaczków, ciekawostek. Mnie z kolei wątek z upozorowaniem własnej śmierci bardzo mocno skojarzył się z "<a href="http://klub-aa.blogspot.com/2018/01/joanna-bator-rok-krolika-w-pogoni-za.html" rel="nofollow">Rokiem królika</a>" Joanny Bator.<br /><br />Ha, przyznaję, że trochę przysnąłem i w piątek w pracy zorientowałem się, że nie przygotowałem sobie żadnego tekstu do publikacji. Na wakacje dopiero się wybieram :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-53922284067176158652018-08-29T17:32:50.449+02:002018-08-29T17:32:50.449+02:00Przyznaję, że bardziej ciekawi mnie recenzja "...Przyznaję, że bardziej ciekawi mnie recenzja "Kobiety z wydm" ;)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-61858547240032850092018-08-27T23:59:25.801+02:002018-08-27T23:59:25.801+02:00W sumie tez tak pomyślałem czytając Twoją recenzję...W sumie tez tak pomyślałem czytając Twoją recenzję - że to nic nowego w twórczości Atwood tak naprawdę, bo szalenie dużo jej książek porusza te same tematy... Maski i role, kobiecość, przeszłość. Choć muszę przyznać, że to upozorowane samobójstwo bardzo mi się spodobało :D. Przy okazji podoba mi się też refleksja, że bycie empatycznym często rodzi się z bycia dyskryminowanym/dyskryminową w jakiś sposób. W sumie sam zauważyłem, że gdybym nie był dyskryminowaną mniejszością płciową i seksualną, to byłoby mi trudniej rozumieć problemy innych ludzi i być empatycznym - innymi słowy niezmiernie podziwiam tych, którym się to udaje.<br /><br />No i: recenzja w sobotę! Cały piątek byłem w szoku, że żadnej nie ma, potem sobie wymyśliłem, że musiałeś wyjechać na wakacje i zrobić sobie przerwę :P, a dzisiaj mnie naszło, aby może by jednak sprawdzić, czy nie było żadnego posta pomiędzy "Kołem rozumu" a "Czarodziejką na karuzeli" i dzięki Bogu intuicja mnie nie omyliła :D.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/14696336407618091508noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-18430733707518124802018-08-24T10:59:47.917+02:002018-08-24T10:59:47.917+02:00Muszę w końcu chwycić "Blind Assassin", ...Muszę w końcu chwycić "Blind Assassin", które sobie wiernie czeka w szufladzie. Zaczynam skłaniać się ku temu, by zrobić to zaraz po Kobo, którego już teraz czytam.Pożeraczhttp://pozeracz.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-40751195885541478702018-08-22T17:17:42.474+02:002018-08-22T17:17:42.474+02:00O, to ciekawe, bo mnie akurat podobają się bohater...O, to ciekawe, bo mnie akurat podobają się bohaterki kreowane przez Atwood - na ogół są to kobiety nieco zagubione, które nie potrafią odnaleźć się w schematach, w rezultacie czego niemal każda książka jest interesującym studium wyobcowania.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-24269264985240661672018-08-22T16:57:41.896+02:002018-08-22T16:57:41.896+02:00Ja od pewnego czasu dozuję sobie prozę Atwood i ci...Ja od pewnego czasu dozuję sobie prozę Atwood i cieszę się, że nawiązałem znajomość z tą pisarką. Jej styl bardzo mi odpowiada i nawet jeśli niektóre książki nie są rewelacyjne, to wciąż reprezentują bardzo przyzwoity poziom.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-11430790485763208552018-08-22T16:56:15.991+02:002018-08-22T16:56:15.991+02:00Wydaje mi się, że w "Pani Wyroczni" możn...Wydaje mi się, że w "Pani Wyroczni" można znaleźć wszystko to, co występuje w prozie obyczajowej Atwood - zagubiona bohatera, która nie umie odnaleźć się w społecznych schematach + akcenty feministyczne + szczypta humoru, wynikająca z autoironii głównej postaci.<br /><br />W sumie ja znajomość z pisarką zaczynałem od "Wynurzenia" i książka mocno przypadła mi do gustu (jest tam mniej humoru, a zdecydowanie bardziej skoncentrowano się na poczuciu wyobcowania).Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-70038904267645578812018-08-22T16:52:21.301+02:002018-08-22T16:52:21.301+02:00Młode lata protagonistki faktycznie były b. ciekaw...Młode lata protagonistki faktycznie były b. ciekawe, chociaż można w nich było znaleźć sporo negatywnych doświadczeń. A co do postaci hrabiego - to wzbudził on we mnie podobną antypatię jak jej późniejszy partner, który był strasznym hipokrytą.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-15564341063554759412018-08-22T16:47:44.462+02:002018-08-22T16:47:44.462+02:00Ha, czuję, że w Twoim największa szansa na spotkan...Ha, czuję, że w Twoim największa szansa na spotkanie z prozą Atwood to DKK ;)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-9817898594436080912018-08-22T12:49:27.708+02:002018-08-22T12:49:27.708+02:00Tej powieści Atwood nie miałam jeszcze okazji pozn...Tej powieści Atwood nie miałam jeszcze okazji poznać, ale jak widzę, kwestie kobiece są tu jak zawsze istotne, a to cenie w twórczości tej pisarki. Zauważyłam też, że za sposób w jaki pisze o kobietach, często była krytykowana, choć chyba to się stopniowo zmienia.dofihttps://www.blogger.com/profile/03014755826152247011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-55895442663682517952018-08-21T12:45:36.913+02:002018-08-21T12:45:36.913+02:00To jedyna książka, którą dotąd przeczytałam tej au...To jedyna książka, którą dotąd przeczytałam tej autorki. Oczywiście już dawno zwróciłeś moją uwagę na moje braki. W tym przypadku jednak muszę się zgodzić z Agnieszką... Odniosłam podobne wrażenia. Być może dzisiaj odebrałabym inaczej...Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-91951914143468581112018-08-19T09:48:52.162+02:002018-08-19T09:48:52.162+02:00Chciałabym przeczytać, ale nie wiem, czy ta książk...Chciałabym przeczytać, ale nie wiem, czy ta książka jest dobra na pierwszy kontakt z prozą Autorki, chociaż to co piszesz brzmi bardzo zachęcająco! Generalnie dojrzewam do tego by czytać więcej beletrystyki. 5000libhttp://www.5000lib.wordpress.comnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-89775447062403822002018-08-18T12:52:26.874+02:002018-08-18T12:52:26.874+02:00Z powieścią tą zetknęłam się już wiele lat temu. O...Z powieścią tą zetknęłam się już wiele lat temu. O dzieciństwie bohaterki czytało mi się rewelacyjnie, natomiast fragmenty o jej życiu dorosłym lekko mnie znużyły. Zapamiętałam postać hrabiego z Polski – cóż to za niesympatyczny antysemita! Zgadzam się z Tobą, że na tle innych powieści autorki „Pani Wyrocznia” nie wyróżnia się niczym szczególnym. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-45343334403333719502018-08-18T10:37:17.854+02:002018-08-18T10:37:17.854+02:00Ciągle mam tę autorkę na celowniku, ale wciąż coś ...Ciągle mam tę autorkę na celowniku, ale wciąż coś innego przed nią wskakuje :)Andrew Vysotskyhttps://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.com