tag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post3788331329926079..comments2024-03-28T21:04:26.691+01:00Comments on Klub A+A. Ambrose i Andrew Vysotsky, recenzje książek: Philip Roth "Wzburzenie" - W klatce pamięciAndrew Vysotskyhttp://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-86484567233655482562014-07-16T13:16:06.655+02:002014-07-16T13:16:06.655+02:00Ha, ja po pierwszej lekturze również czuję, że coś...Ha, ja po pierwszej lekturze również czuję, że coś we mnie wzbiera :) <br /><br />Twoje przypuszczenia są słuszne - "Wzburzenie" nabyłem właśnie w Dedalusie. Widziałem tam jeszcze jakieś 2 pozycje, ale podczas ostatniej wizyty wygrała z nimi biografia Schulza oraz książka Fallady.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-21559571016176361712014-07-16T10:11:08.363+02:002014-07-16T10:11:08.363+02:00Dla mnie Roth to jedna z młodzieńczych miłości, w ...Dla mnie Roth to jedna z młodzieńczych miłości, w czasie studiów zaczytywałam się nim.;) <br />Wydaje mi się, że w sieci Dedalus jest kilka jego książek w sprzedaży.czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-46972678053444944352014-07-15T21:03:33.335+02:002014-07-15T21:03:33.335+02:00Ha, dobrze wiedzieć, czego może oczekiwać od tego ...Ha, dobrze wiedzieć, czego może oczekiwać od tego autora. Pewnie w najbliższym czasie rozejrzę się jeszcze za jakąś jego książką :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-74446420937065198582014-07-15T12:50:18.021+02:002014-07-15T12:50:18.021+02:00Po Rothie można spodziewać się głównie obfitości d...Po Rothie można spodziewać się głównie obfitości dobrej prozy.;) Może nie zawsze jest to proza spektakularna, efektowna, ale inteligentna.<br />W tej powieści było kilka mocnych akcentów, końcówka - świetna.;) czytanki ankihttps://www.blogger.com/profile/00924936554265295862noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-9123181276107519862014-07-14T13:29:52.765+02:002014-07-14T13:29:52.765+02:00A ja WIERZĘ, że nie ma Świętego Mikołaja, elfów i ...A ja WIERZĘ, że nie ma Świętego Mikołaja, elfów i Kościeja Nieśmiertelnego ;) podejście irracjonalne, wiem, ale to silniejsze ode mnie.MatiProhttps://www.blogger.com/profile/14254812187522773497noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-30525424546117717952014-07-14T11:27:47.563+02:002014-07-14T11:27:47.563+02:00A, to ciekawe. teraz jestem dużo bardziej zaintryg...A, to ciekawe. teraz jestem dużo bardziej zaintrygowany :)Andrew Vysotskyhttps://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-47865461721082876202014-07-14T11:13:39.310+02:002014-07-14T11:13:39.310+02:00Oczywiście książka prezentuje obraz USA lat 50. XX...Oczywiście książka prezentuje obraz USA lat 50. XX wieku znany autorowi i oglądany z jego perspektywy. To naturalne, że portret ten będzie skazany subiektywizmem, sentymentalizmem, że nie jest to przekrojowe spojrzenie na całe Stany. Nie zmienia to faktu, że wykreowany klimat jest b. ciekawy.<br /><br />Co do racjonalizmu i ateizmu, główny bohater faktycznie wierzy, że chrześcijański Bóg nie istnieje, wierzy również, że sam jest osobnikiem kierującym się wyłącznie rozumem. Samo życie bohatera zweryfikuje dość brutalnie te poglądy i wg mnie na tym polega gorzka ironia płynąca z tej książki. Ateista, któremu wydaje się, że jest racjonalistą, przekonuje się, że życie wieczne istnieje, chociaż daleko mu do wizji nieba, czy piekła znanych z kościelnego nauczania. W tym momencie muszę niestety zamilknąć, bowiem i tak zdradziłem już zbyt wiele z fabuły.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-70460512146730679022014-07-14T11:01:13.711+02:002014-07-14T11:01:13.711+02:00Oj, ja też bardzo ją lubię tę serię, szczególnie z...Oj, ja też bardzo ją lubię tę serię, szczególnie za <a href="http://klub-aa.blogspot.com/2013/03/zazdrosc.html" rel="nofollow">Żaluzję</a> oraz <a href="http://klub-aa.blogspot.com/2014/01/nowe-idzie.html" rel="nofollow">Dom schadzek</a>.<br /><br />"Kompleks Portnoya" zaczyna mnie coraz bardziej ciekawić, bowiem wielu tutejszych komentatorów o nim wspomina. Jeśli zdecydujesz się na "Everymana" to z chęcią przeczytam Twoją recenzję na temat tej książki.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-10846897417509237962014-07-14T10:57:37.154+02:002014-07-14T10:57:37.154+02:00Ciekawe, czy obraz wykreowany na podstawie lektury...Ciekawe, czy obraz wykreowany na podstawie lektury mojego tekstu wytrzymałby starcie z rzeczywistością :) W każdym razie, mam nadzieję, że gdyby sięgnęła po tę lekturę to nie będziesz nią zawiedziona.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-29390614917246260752014-07-14T10:55:47.287+02:002014-07-14T10:55:47.287+02:00No cóż, na początek może warto podkreślić, że powi...No cóż, na początek może warto podkreślić, że powieść na pewno nie ukazuje typowego obrazu Stanów z tamtego okresu, o ile w ogóle coś takiego kiedykolwiek w historii USA istniało. Może obrazek przeważający obszarowo, ale niekoniecznie już ludnościowo. Pamiętajmy, że rzecz cała dzieje się już po publikacji pierwszej pracy Kinseya, a tuż przed drugą, więc jest to już okres zapowiedzi nowych prądów, na pewno jednak bardziej widocznych w wielkich miastach.<br /><br />Druga uwaga, to ateizm i racjonalizm. Jedno z drugim, wbrew opinii większości, raczej niewiele ma wspólnego. Ateista WIERZY, że Boga nie ma, jest więc wierzącym, tylko wierzącym odwrotnie, a nie racjonalistą. W każdym bądź razie w tej materii. Racjonalista, przynajmniej obecnie, nie może się wypowiadać na temat istnienia lub nieistnienia Boga. Choć nie można wykluczyć, że kiedyś się to zmieni. Nie tak dawno temu uczeni odmawiali wypowiedzi na temat tego, co działo się przed Wielkim Wybuchem, gdyż „czas wtedy nie istniał”. Teraz istnieje już aparat matematyczny, by badać rzeczy, które się dzieją bez upływu czasu, więc ta nieprzekraczalna do niedawna bariera została pokonana. Kto wie, co jeszcze da się w przyszłości racjonalnie rozstrzygnąć?<br /><br />Bardzo lubię poznawać różne twarze różnych społeczeństw. Stany, jako bardzo niejedno- i różnorodne pod wieloma względami, są zawsze wysoko na liście. Z tego względu książkę zaznaczam jaką wartą przeczytania, choć w drugiej kolejności. Po Twojej recenzji, mam wrażenie, niewiele więcej się dowiem z książki, niż z Twego tekstu, gdyż Wzburzenie nie wnosi zbyt wiele do wiedzy o tajemnicach natury ludzkiej. Zwłaszcza wiedzy, którą by można wykorzystać w życiu. To wszystko jakby już gdzieś wcześniej było. Jako rozrywka za to zapowiada się niezbyt porywająca. Z drugiej strony, te nagrody za coś pewnie autorowi przyznawano, więc może diabeł tkwi w szczegółach. Gdy znajdę czas, chętnie sprawdzę.<br /><br />Co do ostatniego zdania, to zdaje się ono jak najbardziej celne. Ludzie zawsze w coś wierzyli i zawsze wierzyli, że tylko oni wierzą prawdziwie, a pozostali błądzą. I w imię tego tych innych starali się nawrócić, pod dobroci lub nie, albo wręcz totalnie zniszczyć.Andrew Vysotskyhttps://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-59235811164978063142014-07-13T23:21:54.074+02:002014-07-13T23:21:54.074+02:00Zacznę od tego, że lubię tę serię Czytelnika. Co d...Zacznę od tego, że lubię tę serię Czytelnika. Co do Filipa Rotha, to czytałam jego najbardziej kontrowersyjną książkę: "Kompleks Portnoya" oraz "Pierś". Myślę, że i "Wzburzenie" byłoby ciekawym doznaniem literackim, choć chętnie jeszcze sięgnęłabym po "Everymana".dofihttps://www.blogger.com/profile/03014755826152247011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-63395734092865418562014-07-13T13:35:57.687+02:002014-07-13T13:35:57.687+02:00Wiele interesujących wątków: obraz amerykańskiego ...Wiele interesujących wątków: obraz amerykańskiego społeczeństwa lat 50., trudna relacja ojciec-syn, tło walk na Półwyspie Koreańskim. Wszystko to sprawia, że lektura wydaje mi się idealną.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05965471679501637869noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-86270623377964866772014-07-12T13:07:44.950+02:002014-07-12T13:07:44.950+02:00Z późnych powieści Rotha czytałam "Nemezis&qu...Z późnych powieści Rotha czytałam "Nemezis" (2010) i "Everymana" (rok 2006). I wolę te późniejsze powieści od wcześniejszych. Późniejsze są spokojne, refleksyjne. Mam wrażenie, że Roth nie starał się trafić do masowego odbiorcy i poruszał w nich niemodne tematy, pisał o tym, co mu leżało na sercu. <br /><br />Przez wiele lat moim kandydatem do nagrody Nobla był właśnie Roth, ale w tym roku sięgnęłam po książki Oates - i chyba jednak Oates postawię na pierwszym miejscu :)Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-78862947771310928352014-07-12T12:43:41.880+02:002014-07-12T12:43:41.880+02:00Ja również lubię klimaty amerykańskich lat 50., 60...Ja również lubię klimaty amerykańskich lat 50., 60. XX wieku. Ciągle żywy był jeszcze mit "amerykańskiego snu" - cenię sobie lektury, ukazujące jak te marzenia o bogactwie i sławie przekuwane były na rzeczywistość. Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-73744155146378531322014-07-12T12:40:39.358+02:002014-07-12T12:40:39.358+02:00Lubię, kiedy autor osadza akcje swoich powieści w ...Lubię, kiedy autor osadza akcje swoich powieści w dobrze znanych miejscach - tchną wtedy one autentyzmem, sentymentalną nutą przeszłości.<br /><br />"Wzburzenie" to moja pierwsze książka Rotha. Utwór został napisany stosunkowo niedawno, bo w 2011 roku. Proza wydawała mi się b. dojrzała, wyważona - nie ma w niej epatowania seksem, wulgarnością, czy przemocą, przynajmniej w mojej opinii :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-66728246894744992502014-07-12T12:37:37.906+02:002014-07-12T12:37:37.906+02:00Ja Rotha nie znałem w ogóle, a byłem ciekaw jego t...Ja Rotha nie znałem w ogóle, a byłem ciekaw jego twórczości. W Składnicy Taniej Książki w Krakowie natknąłem się na utwory tego pana i padło na "Wzburzenie", głównie z racji wzmianki o wojnie koreańskiej. W powieści można znaleźć nawet jednego osobnika, którego postępowanie kojarzy się z działalnością bitnika - w bardzo oryginalny i nietypowy sposób łamie on konwencje purytańskiej społeczności college'u :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-6776035984024637962014-07-12T11:07:02.906+02:002014-07-12T11:07:02.906+02:00W takim razie sama chętnie bym ją przeczytała. Pod...W takim razie sama chętnie bym ją przeczytała. Podoba mi się wiele rzeczy o których tutaj napisałeś, m.in.to, że przedstawiony jest tu obraz amerykańskiego społeczeństwa z przeszłości. Lubię takie klimaty.Basia Pelchttps://www.blogger.com/profile/13553255445452056841noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-25355736566680269252014-07-12T10:11:16.975+02:002014-07-12T10:11:16.975+02:00W Newark rozgrywa się też akcja wielu innych książ...W Newark rozgrywa się też akcja wielu innych książek Rotha, choćby doskonałej "Nemezis" :-)<br />Przeczytałam już kilka książek Rotha, bo fascynuje mnie ten pisarz. Jego książki są bardzo różne. W niektórych jest za dużo seksu, a za mało sensu. Najsłynniejsza powieść Rotha, czyli "Kompleks Portnoya", nie przypadła mi do gustu. "Wzburzenia" jeszcze nie znam. Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-75028032799019461282014-07-12T09:46:24.868+02:002014-07-12T09:46:24.868+02:00Ameryka lat 50-tych bardzo mnie interesuje, główni...Ameryka lat 50-tych bardzo mnie interesuje, głównie dlatego że stanowi tło dla pierwszych działań bitników na szerszą skalę. Historia opowiadana we "Wzburzeniu" wydaje się mieć spory potencjał, tak jak postać głównego bohatera. Chętnie sprawdzę; od Rotha czytałem jak dotąd tylko "Kompleks Portnoya".MatiProhttps://www.blogger.com/profile/14254812187522773497noreply@blogger.com