tag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post1468714503519328947..comments2024-03-28T21:04:26.691+01:00Comments on Klub A+A. Ambrose i Andrew Vysotsky, recenzje książek: Chimamanda Ngozi Adichie "Fioletowy hibiskus" - Świętość rodzinyAndrew Vysotskyhttp://www.blogger.com/profile/01426288201893686104noreply@blogger.comBlogger6125tag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-8922663744794825002018-04-06T20:40:58.940+02:002018-04-06T20:40:58.940+02:00Ha, a ja już wiem, za sprawą jakiego tytułu będę k...Ha, a ja już wiem, za sprawą jakiego tytułu będę kontynuować znajomość z Adichie :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-28926284677954116162018-03-29T14:50:47.152+02:002018-03-29T14:50:47.152+02:00Ech, muszę w końcu sięgnąć po kolejną książkę tej ...Ech, muszę w końcu sięgnąć po kolejną książkę tej autorki. "Połówka żółtego słońca" spodobała mi się bardzo, ale od zakupu w lumpeksie i przeczytania minęło już czasu zbyt wiele. W "Połówce..." tło historyczne i społeczne było ważne, ale prym i tak wiodły świetnie przedstawione relacja międzyludzkie.Pożeraczhttp://pozeracz.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-50355652057364308882018-03-27T22:25:53.641+02:002018-03-27T22:25:53.641+02:00W sumie literatura nigeryjska nie jest jeszcze tak...W sumie literatura nigeryjska nie jest jeszcze tak aż egzotyczna dla polskiego czytelnika, jak literatura z innych zakątków Afryki. Być może wynika to z faktu, że w Nigerii językiem urzędowym jest angielski. Ale nie da się zaprzeczyć, że ogólnie rzecz ujmując prozy z Czarnego Lądu nie jest u nas zbyt wiele.<br /><br />A tło społeczne zostało rzeczywiście bardzo ciekawie i umiejętnie nakreślone. W sumie wizja przedstawiona przez Adichie jest bardzo zbliżona do tego, co zaprezentowała Nnedi Okorafor w "<a href="http://klub-aa.blogspot.com/2018/03/nnedi-okorafor-laguna-obcy-z-czarnego.html" rel="nofollow">Lagunie</a>" (mimo, iż "Laguna" to typowa przedstawicielka science fiction).Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-25822658943896891692018-03-27T22:18:26.122+02:002018-03-27T22:18:26.122+02:00Brutalnych scen nie brakuje, jako, że ojciec jest ...Brutalnych scen nie brakuje, jako, że ojciec jest zwolennikiem "twardego wychowania", które dopuszcza przemoc i znęcanie się nad bliskimi.<br /><br />A "wrzątek" to tylko jedna z metod karania. Bo jeśli chodzi o formy "wymierzania sprawiedliwości", to pan Achike stara się wykazywać kreatywnością.Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-27305741535498331822018-03-27T16:59:46.523+02:002018-03-27T16:59:46.523+02:00Raczej niezbyt często mamy okazję, by poznawać deb...Raczej niezbyt często mamy okazję, by poznawać debiuty nigeryjskich pisarek, więc choćby pod tym względem ta książka kusi. Mowa o dojrzewaniu w niełatwych czasach, ale ciekawa jestem tego tła społecznego, a także tych uniwersalnych problemów, które zostały tu poruszone.dofihttps://www.blogger.com/profile/03014755826152247011noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2946879606613726196.post-61135240235352628852018-03-27T10:20:34.311+02:002018-03-27T10:20:34.311+02:00Czy we "Fioletowym hibiskusie" jest dużo...Czy we "Fioletowym hibiskusie" jest dużo brutalnych scen? Gdzieś czytałam, że bohaterce książki ojciec wylał na nogi wrzątek. I nie zrobił tego przypadkowo, tylko specjalnie... Agnieszka (koczowniczka)https://www.blogger.com/profile/12007125482129713740noreply@blogger.com